Witajcie
:)
W
ten niedzielny wieczór publikujemy post, na który zapewne czekacie od dłuższego
czasu. Dzisiaj jest ten dzień, w którym poznamy zwycięzcę naszego pierwszego
konkursu na miniaturkę!
Otrzymałyśmy
od Was 8 prac. Poziom konkursu był bardzo wyrównany. Ciężko było wybrać
najlepszą pracę, ale udało się! Teraz przedstawimy Wam oceny jury (tym razem
były nimi administratorki stowarzyszenia).
1. Gdy wąż lwa prawości uczył treść miniaturki oceny jury
2. Królowa Slytherinu treść miniaturki oceny jury
3. Still learning to love treść miniaturki oceny jury
4. 7 rzeczy, które w połączeniu z Azkabanem stają się fikcją treść miniaturki oceny jury
5. Było warto treść miniaturki oceny jury
6. 5 czerwca 1996r treść miniaturki oceny jury
7. Festiwal strachu. Rachunek sumienia treść miniaturki oceny jury
8. Nie bój się cieni treść miniaturki oceny jury
A
jakie miniaturki znalazły się na podium?
Trzecie
miejsce wędruje do:
…………………….
……………..
……….
……
Nie
bój się cieni autorstwa Rzan!
Ta miniaturka
zdobyła 181,5 pkt
Drugim
miejscem została nagrodzona miniaturka:
……………………
……………..
………
….
7
rzeczy, które w połączeniu z Azkabanem stają się fikcją autorstwa Galadriel Black!
Otrzymała 183 pkt
Miniaturką,
która wygrywa pierwszy konkurs na Stowarzyszeni Dramione jest:
……………………….
…………………
Napięta cisza
……..
Festiwal
strachu. Rachunek sumienia autorstwa Patronuski!
Miniaturka
zdobyła aż 188,5 pkt
Serdecznie gratulujemy!!!
Oczywiście
dla wyróżnionych miniaturek mamy przewidziane nagrody. Otrzymacie niespodzianki
przygotowane przez Land of Grafic, a ze zwyciężczynią w najbliższej przyszłości
przeprowadzimy wywiad :) Prosimy o kontakt na naszego e-maila.
Na
koniec chciałyśmy wszystkim bardzo serdecznie podziękować za udział w
konkursie. Spisałyście się bardzo dobrze. Sam fakt, że wysłałyście swoje prace
na konkurs jest wielką odwagą. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz weźmiecie
udział w naszych konkursach. Piszcie, piszcie i piszcie, bo wychodzi Wam to
świetnie!
Pozdrawiamy
serdecznie
Załoga
Stowarzyszenia Dramione
O rany, o rany! Bardzo, ale to bardzo wszystkim dziękuję. Jest mi niezmiernie miło, że mimo wielu kontrowersji doceniliście mój tekst. Uf, idę poprawić literówki, które wyłapałam pi przesłaniu pracy i ten nieszczęsny"kont oka" :P raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNależało Ci się bez dwóch zdań :)
UsuńCzuję się zawstydzona :)
UsuńMoże nie wygrałam (i tak to się nigdy nie stanie xD) ale cieszę się, że mogłam wsiąść udział. Nie spodziewałam się takiego miłego przyjęcia miniaturki pomimo błędów. O tak, dopiero czytając gdy już ją wysłałam zauważyłam ich mase, tu literówka tu błąd ortograficzny (jak mogłam się tego dopuścić?!). Oczywiście przed wysłaniem nic takiego nie zauważyłam (brava dla mnie). Z interpunkcją zawsze ale to ZAWSZE było u mnie źle. To jest chyba jedyna rzecz, której w życiu się dobrze nie nauczę. Co do dialogów to poczytałam sobie i już wiem (chyba wiem) gdzie robiłam błędy.
OdpowiedzUsuńTego wyjaśnienia, że nagle wielkie love (nienawidzę tego a sama tak zrobiłam, cóż za hipokryzja z mej strony) to... Muszę powiedzieć, że bardziej przypominało mi to jak pisałam uzupełnienie to mojego opowiadania, które kiedyś wymyśliłam. Stąd wiele nie wyjaśnionych wątków. Właściwie, cieszę się, że udało wam się znaleźć coś pozytywnego w tej pracy. Ja wiem, że stać mnie na więcej ale tak bardzo chciałam wsiąść udział w konkursie. Ja... chyba nie mam serca do tej miniaturki. Od zawsze miałam problem z wyrażaniem uczuć i nawet widać to w niektórych momentach xD
Kolejnym razem nie będę pisała na łeb na szyję xD
To był mój pierwszy konkurs i mam nadzieję, że nie ostatni (będę teraz was dręczyć moimi godnymi pożałowania pracami! Strzeżcie się xD ).
Dziękuję za szanse, gratuluję zwycięzcą i pozdrawiam serdecznie.
Gratulujemy udziału :) Mamy nadzieję, że wskazane błędy pomogą Ci pisać lepiej w przyszłości :)
UsuńJedynie co mogę dodać od siebie, to bardzo, bardzo gratuluję zwycięzcom!♡
OdpowiedzUsuńTo zaszczyt móc zmierzyć się z tak mocnymirywalami :D
Pozdrawiam #Hedwiga ♡
Żałuję, że miałam okazji pooceniać ich komentarzowo, ale dziewczyny gratuluję świetnych prac! No i uszanowanie dla Patronuski, brawo! :D
OdpowiedzUsuńAcri <3
UsuńA ten, nie poznany autorstwa pozostałych miniaturek? Bo ja to bym chciała się dowiedzieć XD Chyba że robicie tajemnicę czy coś z tego xD
OdpowiedzUsuńJutro stworzymy odpowiednią zakładkę :)
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuń1 ocena - Princess Andromeda
OdpowiedzUsuń"Liczyłam na to, że to akurat Harry będzie uwzględniony w miniaturce, czyli tak jak jest na gifie, dlatego przyznaję 3 punkty." - tutaj punkty zostały odjęte niesprawiedliwie, bo w pierwszym poście konkursowym zostało zaznaczone, że tą osobą nie musi być Harry. :)
Andromeda zdecydowanie nie nadaje się na oceniającą. Odejmuje punkty bez żadnych argumentów (bo to, że się nie podoba, nie można nazwać porządnym argumentem), w ogóle nie zwraca uwagi na błędy ortograficzne, interpunkcyjne (a jak już, to tylko wspomina, nie wskazując ich). Popracujcie nad tym, bo to działa na niekorzyść stowarzyszenia.
OdpowiedzUsuńZdaję sobie sprawę z mojego błędu:)
UsuńJestem słabą oceniającą i od początku wiedziałam, że nic dobrego z mojej oceny niewyniknie.
Uważam, że miałam prawo odjąć za to punkty(odnośnie gifa).
Następnym razem nie zabiorę się za ocenianie i będzie po problemie(:
Nie mniej jednak dziękuję za zwrócenie uwagi i pozdrawiam serdecznie.
Może zacznę od tego, panie anonimie, że nasze oceny są i będą indywidualne! Jeśli Andromedzie nie podobało się, że Draco uderzał Cormaca miała prawo odebrać za to punkty, bo jak mówiłam - jest to ocena indywidualna! Poza tym ja także nie wskazywałam błędów, tylko mówiłam, co zauważyłam. Tak wiec, panie anonimie, spokojnie. Nikt nie został poszkodowany :)
UsuńJeśli nie dałby w ogóle, wtedy można by było się spierać, o coś takiego. A tak to o czym my rozmawiamy?
UsuńO tym, że jury powinno oceniać według kryteriów . ;)
UsuńNie czytałam jeszcze ocen, ale to faktycznie nie fair, skoro było powiedziane, że nie musi być Harry,a właśnie za to odjęte sa punkty... No to takie wbrew temu, co wcześniej mówiłyście. To takim sposobem nie wiemy teraz, jak mamy odbierać wasze słowa. Jak się powiedziało jedno, to się tego trzymajcie...
Usuń(przepraszam, ze się wcinam, ale anonim w tej kwestii miał rację, zwracajcie uwagę na to)
Faktycznie w tej kwestii został popełniony błąd, ale zapewniam, że nasze oceny są wiarygodne. Następnym razem będziemy o tym pamiętać :)
UsuńDziękuję wszystkim za oceny mojej miniaturki :) Miejsce tuż za podium też napawa mnie dumą :D Szczerze to myślałam, że będzie gorzej :P
OdpowiedzUsuńWszystkie Wasze rady postaram się wziąć do serca, mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej. Pierwszy raz pisałam pracę na konkurs, więc tym bardziej dziękuję za wszystkie wskazówki. (Osobę, która dała mi najwyższą notę mam chęć uściskać)
Załodze stowarzyszenia gratuluję! Wybrałyście naprawdę dobre tematy :) Jeśli następnym razem pokuszę się o wzięcie udziału w konkursie, postaram się by moja praca nikomu nie kojarzyła się z blogaskiem.
Łącze się z tymi wszystkimi, których moja praca szczerze wzruszyła ( może gdybym dopracowała ją do końca to byłaby jeszcze lepsza)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :D
Ale niespodzianka! Myślałam, że uplasuję się gdzieś na piątym, szóstym (przecież udział brały takie znakomitości jak Rzan i Patronuska, które mają piękne style, a ich prace są dla mnie wzorem!) więc to drugie mnie bardzo zaskoczyło :) Dziękuję za oceny, gratuluje pozostałym dziewczynom bardzo mocno i liczę na więcej takich fajnych konkursów (bo będą, prawda?)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję!
oj, zapomniałam się podpisać, bo jestem na prywatnym koncie xD Galadriel Black.
UsuńNo z tą znamienitością w moim kontekście, to przesadziłaś :D ale bardzo Ci dziękuję :*
UsuńŁii! Dziękuję bardzo! Każdy komentarz powodował u mnie uśmiech! Ela, udało się nam! :D Galadriela, ogromne gratulację! Twój tekst bardzo nam się spodobał spośród pozostałych :) Kibicowałam również jemu!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję autorką za pomysły oraz wykonanie, wiele z nich sprawiło u mnie uśmiech i radość z przeczytania ich :)
A teraz zgodnie z obietnicą poodpowiadam i trochę poradzę - nie gniewajcie się :)
GDY WĄŻ LWA...
Eve Kathelin 1. Interpretacja tematu: 2,5/5
Za interpretację tematu przyznaję 2,5 punktu, ponieważ sam wątek „Draco-Pożałujesz-Tego-Malfoy” wystąpił jednak trochę inaczej niż w gifie. Jednakże miała być to własna interpretacja, czyż nie? - Również uważam, że tutaj niesprawiedliwie odjęto punkty, nawet sama oceniająca, zauważyła, że de facto spełnia cały temat, a i tak punkty zostały odjęte - jakby na siłę.
FinDuMonde: 1. Interpretacja tematu: 3/5
Miniaturka jak najbardziej zgodna. Jej treść mnie nie powaliła Myślę, że można by było coś jeszcze dodać tym bardziej, że ilość stron była nieograniczona. Tutaj również punkty zostały odjęte niesprawiedliwie. Skoro został temat zrealizowany, interpretacja nastąpiła, to dlaczego odjęłaś punkty? Skoro czegoś Ci brakowało to od tego przecież macie podpunkt Pomysł. Interpretacja jest od tego czy się zgadza tekst z tematem, czy nie - u mnie prawidłowo odjęłyście punkty, ponieważ po wysłaniu zauważyłam, że nie do końca zinterpretowałam temat, ominęłam ważny jego punkt.
Princess Andromeda 1. Interpretacja tematu: 3/5
Liczyłam na to, że to akurat Harry będzie uwzględniony w miniaturce, czyli tak jak jest na gifie, dlatego przyznaję 3 punkty. - Tutaj najbardziej niesprawiedliwie zostały odjęte punkty. Wcześniej, o ile się nie mylę na czacie lub pod postem, padło pytanie czy koniecznie musi to być Harry - nie musiał być. Więc punkty zostały niesłusznie odjęte, ale najbardziej kłuje ten brak jedności i zgodności wśród administracji, co do tego, co może być, a co nie w pracach konkursowych. Przez to my, autorzy, nie wiemy czego od nas oczekujecie. Mówicie najpierw, że nie musi być Harry, a później odejmujecie za to punkty. No niemiło.
KRÓLOWA SLYTHERINU
UsuńArcanum - Poza tym kreacja Hermiony na arystokratkę niezbyt mi się podoba. Nie lubię czytać opowiadań, w których panna Granger jest dystyngowana i wyniosła. Mocny makijaż mnie odstrasza i wręcz odradzam takiego kreowania bohaterów. - Arcan, musisz pamiętać, że jako jury powinnaś oceniać neutralnie, zgodność, logikę tekstu, a nie to, czy Tobie się podoba Hermiona z mocnym makijażem czy nie. Jasne, każdy z nas ma swoje ulubione rzeczy, które lubi w tekście lub nie, ale jako oceniająca powinno się to odłożyć na bok i skupić się na zgodności.
Eve Kathelin - 1. Interpretacja tematu: 3,5/5 Pomysł bardzo nietypowy, role są kompletnie odwrócone, bardzo oryginalne. Trochę mało wątku Dramione, jedynie na koniec. Eve - punkt niżej masz Pomysł w którym przyznajesz za niego punkty. Tutaj ponownie pomyliłaś te dwie kategorię - interpretacja, to nie pomysł.
(no przepraszam, ale jakoś nie widzę tej dwójki w dwoch innych domach) - i jak u Arcan - nie musisz ich widzieć, ale w pracy konkursowej nie to jest najważniejsze czy Tobie się podoba, czy nie, ale czy zostało dobrze wyjaśnione, poprawnie ta zamiana domów. A może to AU?
FinDuMonde 1. Interpretacja tematu: 2/5 Miniaturka również zgodna z tematem. Samo przedstawienie Hermiony było... mało przemyślane. Nie chcę być nie miła, ale to jest coś w stylu blogaska. - FinDu, tutaj podobnie jak wyżej - też pomyliłaś kategorię. Interpretacja to nie ocena pomysłu, skoro samą ocenę pomysłu masz niżej. Jesteś niekonsekwentna w tym co mówisz - z jednej strony piszesz, że miniaturka zgodna z tematem, a drugiej przyznajesz jej za zgodność tylko 2 punkty na aż 5 możliwych...
5 CZERWCA
Princess Andromeda -1. Interpretacja tematu: 4/5 - Temat został dobrze zinterpretowany, jednak brakowało mi czegoś. Czego brakowało? Skoro temat został dobrze zinterpretowany to dlaczego ucięłaś punkt? Brakuje mi wyjaśnienie tego :)
BYŁO WARTO
Arcanum - Kanoniczny Draco nigdy by tak nie postąpił, tylko patrzyłby jak Hermiona ląduje w Azkabanie. Chyba, że zrobił to z miłości. - Niestety nie zgodzę się, zacznijmy od tego, że kanoniczny Draco nie pokochał by Hermiony z powodu jej korzeni ;) To tylko takie nasze dumanie i myślenie życzeniowe fanów :D
Princess Andromeda - 1. Interpretacja tematu: 4/5 - Temat został bardzo dobrze zinterpretowany. - Po raz kolejny brakuje konsekwencji. Piszesz, że temat został bardzo dobrze zinterpretowany, ale jednak odejmujesz jeden punkt. Więc? Dlaczego?
NIE BÓJ SIĘ CIENI
UsuńArcanum - Najbardziej dziwi mnie fakt, że o tym zapomniała. [...] Nadal nie wiem skąd wytrzasnął te dokumenty? Ogólnie pomysł bardzo fajny. - W połowie tekstu była informacja, że Hermiona usunęła sobie wspomnienia :) Już nie wdawałam się w szczegóły, jak :D A dokumenty Draco sfałszował :P Dopowiedziane było między wierszami ;)
Sobie znowu bym odjęła pkt za interpretację tematu, bo umknął mi jeden, bardzo ważny punkt - miała zostać skazana za coś czego nie zrobiła :D A u mnie de facto sfałszowała dokumenty xD Zorientowałam się dopiero po czasie xD
FESTIWAL STRACHU
Andromeda - "Kontem oka spojrzała w dół". Wydaje mi się, że powinno być "kątem oka". - Zdecydowanie powinno :D Mój błąd, nie wiem jak to przegapiłam/dodałam :D Wybacz Patronusko! :D
Podsumowanie: Nie chodzi o to, że macie nie oceniać i się obrażać (bo tak wyglądają komentarze pod krytyką), ale po prostu być konsekwentne w tym co mówicie, a nie że wzajemnie podważacie swoje zdanie. Doświadczenie w ocenianiu nie ma tutaj tak naprawdę nic do rzeczy, chodzi o konsekwencję w tym, co się obiecuje, pisze, mówi - tego uczymy się od małego :) Jeżeli mówicie A, to tego A się trzymajcie, szczególnie w ocenianiu. Każdy przecież zdanie zmienia i to jest okay, ale jeżeli mówicie, że pomysł jest świetny, a jednak dajecie 1 pkt (przykład skrajny, którego tutaj nie użyłyście), to już jest to dziwne :)
Po prostu musicie pilnować sobie wzajemnie i tyle, rozmawiać (ponieważ teraz wygląda jakbyście w ogóle tego nie robiły). No i na przyszłość rozróżniajcie proszę kategorię :D
Trzymam kciuki za kolejne konkursy! Mam nadzieję, że długo nie będziecie kazać nam czekać ;)
Pozdrawiam,
Rzan.
„Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz…”
OdpowiedzUsuńEmocje wcale nie słabną, mimo, że od ogłoszenia wyników minęło już prawie dwadzieścia cztery godziny. Pragnę Wam raz jeszcze gorąco podziękować za możliwość udziału w konkursie. Tematy były cudowne, konkurencja na wysokim poziomie i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie cała otoczka, która pozostawia drobny niesmak. Obiecałam sobie, że nie będę się już wtrącać i pchać ze swoimi radami, żeby nie wiem jak wydawały mi się słuszne, ale mam słabą wolę. Po pierwszym swoim komentarzu wiedziałam, że postąpiłam trochę pochopnie umieszczając wskazówki, które wydały mi się oczywiste, choć oceniającą nie jestem. Moje doświadczenie opiewa na kilka przeczytanych ocen co poczytniejszych blogów o tej charakterystyce, ale ogólną orientację w temacie sobie już wyrobiłam. Chciałam dobrze wiedząc, że dziewczyny zaczynają przygodę ze Stowarzyszeniem i nie muszą być specjalistkami. Pierwszym co mnie bardzo zabolało, była wypowiedź Andromedy na czacie i już wtedy wiedziałam, że zgodności w załodze adminów brak. Bardzo doceniłam profesjonalne zachowanie Arcanum i wcale nie dlatego, że poniekąd przyznała mi rację, ale dlatego, że uznane przez siebie niedopatrzenie, natychmiast naprawiła i nie wyparła się raz wypowiedzianego zdania. Jej reakcja na moją dyskusję z Anonimem była w pełni dyplomatyczna, taka jaka przystała Adminowi. Nie chciała przypodobać się żadnej nas, nie bała słów sprzeciwu – miała swoje zdanie i umiała przy nim pozostać.
Rozumiem dziewczyny i nerwy, bo robią coś po raz pierwszy i jak najbardziej mają prawo do błędu, ale chciałabym widzieć, że to na co została zwrócona uwaga (przez Anonima, przez Rzan, przez Acri) trafia na podatny grunt. Nie chodzi o to, żeby od razu być idealnym, ale o to by umieć do ideału dążyć. Szkoda, że „głos ludu” odbierany jest jako krytyka, bo Stowarzyszenie to nie tylko Administratorzy, to przede wszystkim ludzie, którzy je tworzą. Nie zawsze będzie cukierkowo, ale obie strony powinny potrafić wyjść z dyskusji z twarzą. Błędy po stronie administracji były i nie ma co koloryzować - zaczynając od ogłoszenia konkursu, przez opublikowanie zgłoszonych tekstów i zmienionego sensu wymagań, aż po oceny, które w niektórych przypadkach są mało jasne. Przychylę się do zdania Rzan, że wygląda na to, iż macie problem ze wzajemną komunikacją, ale w sumie nic mi do tego. Zrobiłyście kawał dobrej roboty, wykazałyście się elastycznością, miałyście cudowne, przemyślane tematy i szkoda by zmarnować taki potencjał. Osobiście mogę poradzić tylko stworzenie uniwersalnego systemu ocen, w którym punkt po punkcie będziecie wiedziały na czym się skupić, żeby nie popełnić gafy. Ocenianie to bardzo ciężki kawałek chleba i z pewnością należy Wam się mnóstwo wyrozumiałości, ale to samo należy się komentującym. Mam nadzieję, że wszystkie uwagi nie zniechęca Was do tworzenia. Pamiętajcie, że człowiek uczy się na błędach :) Być po stronie wymagającej jest dużo prościej, niż próbować wymaganiom sprostać. Życzę Wam, abyście sprostały, biorąc rady głęboko do serca, żebyście miały własne zdanie i nie bały się go wyrażać i wreszcie, byście tworzyły wspólny front, bo zgoda buduje i takie tam :D
Patronusko dziękuję za Twoje podsumowanie zaistniałych sytuacji. To prawda, nie chciałam żeby wybuchły niepotrzebne nam wszystkim kłótnie. Mogłyśmy to rozegrać inaczej i od razu podać informację o sposobie głosowania, ale byłyśmy tak zaaferowane tym, że mamy pierwszy konkurs, że po prostu o tym zapomniałyśmy... Błędy zdarzają się każdemu. Na przyszłość będziemy mądrzejsze :)
UsuńA jeśli chodzi o niedogadanie się. Cóż, tak czasem bywa, ale obiecuję, że następnym razem wszystko porządnie obgadamy i będzie idealnie :)
Mam nadzieję, że mimo naszych niedociągnięć będziecie miło wspominać ten konkurs, bo był bardzo dobry pod względem treści i przekazu miniaturek. Jestem przekonana, że nasze kolejne konkursy Wam się spodobają. Bo myślimy już nad następnymi :)
Pozdrawiam serdecznie w imieniu Załogi SD i do następnego konkursu! :)
No pewnie, że będę miło wspominać. Uznanie czytelników i Wasze, tego się nie zapomina! Natchnęłyście mnie do serii, mam nadzieję, dobrych tekstów. Mam za co dziękować i na pewno z chęcią napiszę tu coś jeszcze! Pozdrawiam
UsuńNo więc ocena. Punktów przyznawać nie będę, daruję też sobie dogłębną analizę:
OdpowiedzUsuńGdy wąż lwa prawości uczył – temat pierwszy
Cóż mogę napisać. Większość dobroci już padła, ja mogę dodać od siebie gratulację za pomysł i jego realizację. Szkoda mi tych odjętych punktów, bo choć interpretacja gifa nie jest może 100%, to osobiście wydaje mi się, że lepiej ciężko byłoby to ująć. Dramione w dramione jest bardzo subtelne, polegające właściwie na domysłach i jak dla mnie, to jest cały urok tej miniaturki. Cormac wkomponował się w tę historię wręcz idealnie. Charaktery postaci mają wiele wspólnego z kanonem za co należą się gromkie brawa. Styl jest lekki, przyjemny, opisy nie są przesadzone. Widać pracę nad tekstem, nie zauważyłam błędów, ale mogę ich równie dobrze nie pamiętać. Pamiętam natomiast, że byłam przyjemnie zaskoczona lekturą. Gratuluję!
Królowa Slytherinu — temat drugi
Tu niestety, zgodzę się z większością. Nie przebrnęłam tego tekstu, mimo, że był dosyć krótki. Nie byłam zaskoczona, bo tytuł powiedział mi już bardzo wiele, ale miałam nadzieję. Niestety okazała się być złudna, historia nie chwyciła mnie za serce. Może gdybyś, droga Autorko, zachowała interpunkcję, zadbała o akapity… Tak sobie myślę, że pomysł, choć naiwny, mógłby się jakoś obronić. Sugerowałabym zatrudnienie cierpliwej bety i pracę nad tekstem. Więcej opisów, emocji , a mniej pośpiechu. Umieścić w trzech stronach taki temat, bez szkody dla wymienionego, to sztuka. Tym razem nie wyszło, ale mam nadzieję, że będziesz się ćwiczyć w pisaniu i już niebawem będziemy mogli cieszyć oczy jakąś perełką w Twoim wykonaniu.
Still learning to love — temat trzeci
No więc nie wiem. Po przeczytaniu miałam mieszane uczucia. Podobnie jak Frozenka, jestem czuła na wszelkie choroby, nieszczęścia, śmierć (tu szczególnie dzieci), ale w opowiadaniach patrzę na ten motyw podejrzliwie. Tekst jest niewątpliwie smutny, co przy klasyfikacji moich preferencji, czyni go pokrzywdzonym (i piszę to ja, po Festiwalu strachu-taka hipokryzja czy jak?), ale nie o moich gustach powinnam tu pisać. Miniaturka zasługuje na docenienie za emocje jakie dostarcza. Autorko, masz dar do opisywania uczuć, nie zmarnuj tego! Styl jest lekki, przyjemny i choć występuje trochę błędów, to warsztat da się doszlifować i uczynić z tekstu prawdziwą perełkę.
7 rzeczy, które w połączeniu z Azkabanem stają się fikcją – temat drugi
Jeden z moich faworytów. Pięknie opisana historia, w której brak nachalności. Relacja drami one jest opisana w sposób doskonały i bardzo dojrzały. Miłość chowa się wśród zwykłych dni, zwykłych gestów i słów, a Ty cudownie to pokazałaś. Styl płynny, ciekawy, niewymuszony, piszesz zrozumiałym językiem. Pomysł oryginalny, z zazdrością czytałam kolejne zdania, ale… No właśnie. Ktoś tu już zadał te pytania, a ja cieszę się, że takie czepialstwo nie jest tylko moją domeną. Dla mnie za mało jasna była ta historia. Rozumiem, że można zostawić coś dla inteligencji czytelnika, ale tu tych znaków zapytania było za dużo, przez co pomysł wydaje mi się nie do końca przemyślany. Ale sposób w jaki podzieliłaś i opisałaś te wydarzenia, rekompensuje wszystko. Z całego serca Ci gratuluję, to zaszczyt walczyć o pierwsze miejsce z kimś o tak dobrym piórze!
Dziękuje za miłe słowa odnośnie mojej miniaturki! Jeżeli chodzi o sam motyw przewodni tekstu, był on powiązany z moim życiem prywatnym i uczuciami, których czasem staje się niewolnikiem. Chciałam pokazać, za co cenię Hermionę i jak ja — młoda, niedoświadczona osóbka — rozumiem poświęcenie i prawdziwą miłość.
UsuńByła to moja pierwsza miniaturka, dlatego docenienie jej w jakimkolwiek stopniu było, jest i będzie dla mnie bardzo ważne ♥
Co do samych błędów, dopiero zaczynam swoją przygodę z pisaniem i staram się pracować nad interpunkcyjną, zapisem dialogów czy logiką zdania. Daleko mi do ideałów, ale kto wie... może kiedyś będę mogła z dumą stwierdzić, że „tak, to jest dobre".
Jeszcze raz dziękuje ♥
Miliony buziaków, #Hedwiga
Przykro mi, że wypływa to z osobistych doświadczeń :(
UsuńByło warto – temat drugi
OdpowiedzUsuńByło warto-zdecydowanie! Autorko-Czarodziejko Słów. Mam ochotę nakopać Ci do tyłka, za te niedociągnięcia w tekście. Ale zostanie Ci ta wątpliwa przyjemność darowana, bo historia mnie urzekła. To jak opisałaś wszystko, jest magiczne. Porwałaś mnie za sobą i przeniosłaś w wir historii, jaka spływała spod Twoich palców. Niewiele brakuje Ci do doskonałości, więc mam nadzieję, że nie zaprzepaścisz swojego talentu i będziesz go szlifować. Kilka poradników, dobra beta i jesteś w czołówce. Twój pomysł był niebanalny, zakończenie zaskakujące, napięcie umiejętnie dawkowane. Jedynie co mi nie podpasowało, to fakt, że Draco biernie patrzył jak jego ukochana jest zamykana w Azkabanie, ale zrzucam to na szok w jakim zapewnie się znajdował. Gratuluję, to zaszczyt i przyjemność mieć taką konkurencję!
5 czerwca 1996r – temat trzeci
Tu nie wyróżnię się pisząc, że pomysł wydał mi się naiwny. Wybierając ostatni temat, miałaś naprawdę pole do popisu. Czytając miniaturkę, miałam wrażenie, że się spieszysz. Gnałaś z historią zaprzepaszczając szansę na poznanie bohaterów, na subtelne rozwinięcie ich relacji. Wszystko występuje nagle. BUM i już się lubią, BUM i się kochają, BUM i koniec! No nie można tak. Wydaje mi się, że masz potencjał i umiesz pisać, tylko potrzeba Ci więcej cierpliwości i kogoś, kto przedyskutuje z Tobą temat, ostudzi zapędy i sprawdzi tekst pod względem stylistycznym.
Festiwal strachu. Rachunek sumienia – temat drugi
No co ja tu mogę? Chyba nic :D Ale napiszę, że tworząc ten tekst, chciałam przekazać bardzo ważną wiadomość, pokazać rzeczywistość, która jest często mocno krzywiona, chciałam pokazać problem i mam nadzieję, że mi się to udało. Sama jestem zaskoczona klimatem miniaturki, bo to takie nie w moim stylu, ale fajnie, że się udało.
Nie bój się cieni – temat drugi
Oto moje drugie dziecko. Oczywiście piszę to na wyrost, bo ukłony należą się w pełni Rzan, ale czuję się związana z tą miniaturką. Pomysł i realizacja jest moim zdaniem niebanalna. Częściową niezgodność z tematem zauważyłyśmy już po czasie, ale czy to istotne? Ten tekst ma drugie dno, jest taki życiowy <3 Rzan, nie odpuszczę Ci drugiej części! Styl jest typowo rzanowaty, nad błędami siedziałyśmy wspólnie więc nie będę się chwalić :P No i punkt kulminacyjny, zakończenie. Powaliło mnie na kolana, po plecach zaczęły pełzać dreszcze. Myślałam, że to przedwczesna menopauza, ale nie, to ten Malfoy! Rzan, z tego miejsca gratuluję Ci raz jeszcze i wiedz, że kocham Twoje pomysły!